Telemarketingowa rozgrzewka – jak przygotować się do rozmowy?
Telemarketer rozpoczyna dzień pracy
Pierwsza czynność, od której każdy telemarketer powinien rozpoczynać swój dzień pracy, to zorganizowanie materiałów z których będzie korzystał. Chodzi tutaj przede wszystkim o notatki, adresy, materiały promocyjne, druki raportów i skrypty rozmów. Innymi pomocnymi przedmiotami, mogą okazać się czyste kartki do notowania, długopis, chusteczki do nosa oraz woda do picia.
Bardzo ważne jest, aby podczas porządkowania swojego biurka i przygotowywania potrzebnych materiałów, telemarketer był skupiony swoimi myślami tylko wokół pracy, którą będzie wykonywał w ciągu najbliższych godzin. Jego głównym celem powinno być psychiczne wyłączenie się od jakichkolwiek innych kwestii (np. domowych lub planów po pracy). Dobrze, aby podczas wykonywanych porządków, starał się przypomnieć sobie wczorajsze zobowiązania.
Przed wykonaniem pierwszego telefonu, warto aby telemarketer podniósł poziom adrenaliny i dzięki temu zwiększył swoją energię. Najłatwiej i najszybciej może to zrobić wykonując ćwiczenia oddechowe, polegające na serii przyśpieszonych, głębokich oddechów. Takie ćwiczenie szczególnie jest zalecana z samego rana lub po przerwie obiadowej, kiedy bywamy trochę bardziej śpiący.
Utrzymanie telemarketingowej rozgrzewki
Co jednak zrobić, aby efekty telemarketingowej rozgrzewki utrzymywały się jak najdłużej? Przede wszystkim przerwy pomiędzy poszczególnymi rozmowami nie powinny trwać dłużej niż jedną minutę. Dzięki stosowaniu tej zasady, telemarketer będzie nieustannie w trybie pracy, co pozwoli mu lepiej skoncentrować się na prowadzonych rozmowach.
Kolejna zasada głosi, że do jednego klienta powinno się dzwonić maksymalnie trzy razy. Jeżeli podczas tych trzech rozmów nie uda się sfinalizować transakcji, istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, że uda się to w kolejnych. O wiele lepiej zatem wykorzystać ten czas na telefon do kolejnego klienta, gdyż w ten sposób telemarketer zwiększy swoją efektywność, co doda mu dodatkowej energii do pracy.
Ostatnia ważna kwestia, to umiejętność kończenia bezproduktywnych rozmów w sposób taktowny, ale zdecydowany. Rozmowy, które odbiegają od tematu oferowanego produktu lub usługi, albo krążą nieustannie wokół tej samej kwestii, wybijają telemarketera z jego trybu pracy i negatywnie wpływają na jego nastawienie.
Zastosowanie rozgrzewki telemarketingowej jest najbardziej skuteczne z samego rana, kiedy telemarketer rozpoczyna swój dzień pracy. Jeżeli wyrobi on w sobie nawyk koncentrowania się na najbliższych zadaniach już w pierwszych minutach rozpoczęcia pracy, to nie tylko zwiększy to jego efektywność w czasie rozmów, ale również sprawi, że uda mu się tych rozmów odbyć zdecydowanie więcej. Najważniejszym elementem opisanej rozgrzewki, jest wyrobienie w sobie umiejętności psychicznego wyłączania się z wszelkich innych kwestii, nie związanych bezpośrednio z wykonywaną pracą.
Autor: Jakub Mikołajczak