Techniki sprzedaży telefonicznej, do wykorzystania w każdej rozmowie
Choć technik sprzedaży telefonicznej jest naprawdę wiele, to jednak nie chodzi o to, aby telesprzedawca znał ich jak najwięcej. Zbyt obszerna wiedza teoretyczna może bowiem w praktyce powodować niepotrzebny chaos. Kluczem do skutecznej sprzedaży przez telefon jest zatem znajomość technik, które są proste, wygodne i na tyle uniwersalne, aby można było je wykorzystywać w jak największej ilości rozmów. Dlatego też w kolejnym artykule opisujemy trzy techniki, które w naszej opinii, wszystkie te cechy posiadają. Zapraszamy do lektury.
1. Technika minimalizacji, czyli jak zmniejszyć cenę produktu
Ta technika może wydawać się odrobine banalna, jednak w przypadku niektórych typów klientów, bywa niespodziewanie skuteczna. Chodzi w niej o to, aby w sprytny sposób „zmniejszyć” cenę produktu w oczach klienta, mimo iż w rzeczywistości, cena nie ulega żadnej zmianie. Warto ją zastosować szczególnie wtedy, gdy dany produkt posiada wysoką cenę jednostkową lub gdy jest nabywany w charakterze abonamentowym. Oto kilka przykładów zastosowania tej techniki:
Warto podkreślić, że ta technika świetnie sprawdza się zwłaszcza u tych klientów, dla których oszczędność stanowi jedną z podstawowych potrzeb.
2. Technika pozornego wyboru
Może się wydawać, że sprzedawca, który pozostawia wybór swojemu klientowi, w pewnym sensie mocno ryzykuje – przecież klient, mając wybór, może zrezygnować z dokonania zakupu. To oczywiście prawda. Jednak ta technika ma na celu dać klientowi pozorny wybór, czyli taki, który nie daje możliwości rezygnacji z procesu zakupowego, tylko pomaga w ustaleniu szczegółów odnośnie dokonania zakupu. Jak taki pozorny wybór może wyglądać w praktyce? Oto kilka przykładów:
Tą technikę warto stosować szczególnie pod koniec każdej rozmowy, kiedy zbliża się moment finalizacji transakcji. Zamiast pytać klienta, czy jest zainteresowany, lepiej zastosować właśnie technikę pozornego wyboru. Pytając o zainteresowanie, zawsze ryzykujemy, że klient może powiedzieć „nie”. Dając pozorny wybór, mamy dużo większą szansę, że uda nam się sprzedać jedną z proponowanych opcji.
3. Technika budowania potencjału reakcji
Ta technika opiera się na modelu o nazwie AIDA. Składa on się z następujących elementów:
A – Attention – Uwaga, czyli zdobądź uwagę klienta
I – Interest – Zainteresowanie, czyli spraw, aby klient był zaciekawiony tym, co posiadasz
D – Desire – Pragnienie, czyli odwołaj się do różnych zmysłów klienta, aby wyzwolić w nim pragnienie posiadania danego produktu
A – Action – Akcja, czyli przejdź do finalizacji transakcji.
Kluczowym punktem w tej technice jest wywołanie pragnienie. Dlaczego? Ponieważ musimy je wywołać, aby następnie zrobić krok w tył. Kiedy czujesz, że klient zaczyna być coraz bardziej nakręcony na produkt, to w tym momencie delikatnie wycofujesz się i podajesz jakiś warunek, który trzeba spełnić, aby móc otrzymać wspomniany produkt. W praktyce taka rozmowa może wyglądać następująco:
Następnie przechodzimy do strategii wycofania:
Strategię wycofania może stosować dalej:
W ten sposób, wykorzystując strategię wycofania, wzmacniamy pragnienie klienta, dzięki czemu przejście do finalizacji odbywa się naturalnie i w pełni swobodnie. Warto poświęcić czas na budowanie potencjału reakcji, aby etap zamknięcia sprzedaży nie był dla nas etapem stresującym i niepewnym.
Z wszystkich opisanych technik najtrudniejsza wydaje się ta ostatnia. Aby nauczyć się wywoływać w kliencie pragnienie, potrzebna jest odrobina doświadczenia i właściwy zasób słownictwa. Warto też zaznaczyć, że nie jest to technika, która zadziała na absolutnie każdego klienta. Najbardziej skuteczna będzie w przypadku tych, którzy kupują pod wpływem chwilowych emocji.
Autor: Jakub Mikołajczak