Najczęściej popełniane błędy w e-mail marketingu

e-mail marketing

Istnieją działania e-mail marketingowe, które mimo iż pozornie wydają się bardzo kreatywne i oryginalne, w kontekście długoterminowym nie przynoszą pożądanych rezultatów. Jakie błędy najczęściej popełniają marketingowcy? Dlaczego wpływają one negatywnie na biznes i relacje z klientami? Odpowiadamy w poniższym artykule.

Niespójny temat i treść mailingu

W wielu poradnikach i artykułach na temat e-mail marketingu, nieustannie podkreślane jest jak istotny dla powodzenia mailingu jest temat wysyłanej wiadomości. Niestety czasami marketingowcy starają się tworzyć tak oryginalne i kreatywne tematy, że ostatecznie nie mają one zbyt wiele wspólnego z treścią wiadomości. Oczywiście, że wysłanie takiego mailingu może przynieść bardzo wysoki wskaźnik Open Rate, lecz nawet zdobycie bardzo wysokich statystyk ma w tym przypadku też swoją ciemną stronę. 

Tego typu strategia jest bowiem skuteczna, ale najczęściej tylko w kontekście krótkoterminowym. Na zdobycie zaufania subskrybenta mamy zazwyczaj tylko jedną szansę, jeżeli więc otworzy on otrzymaną od nas wiadomość, a jej treść bardzo go rozczaruje, to nie popełni kolejny raz tego samego błędu. Tak samo zadziała to w przypadku, gdy stworzymy oryginalną i ciekawą treść wiadomości, ale link w niej zawarty będzie odsyłał na stronę w ogóle nie związaną z tym, czego spodziewał się odbiorca.

Poza powyższymi wadami takich praktyk, to dodatkowo są one zabronione przez polską Ustawę o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Wielu dostawców usług mailingowych ma też swoje regulacje określające, czy ich klienci mogą komunikować się w taki niespójny sposób.

Zatrzymywanie subskrybentów za wszelką cenę

Kolejnym, nadal często popełnianym błędem, jest usilne powstrzymywanie subskrybentów przed wypisaniem się z listy mailingowej. Jest to robione poprzez np. schowanie w mało widocznym miejscu linku z wypisem albo całkowite usunięcie go z treści newslettera.

Tego typu praktyki mają jednak odwrotny skutek do zamierzonego. Jeżeli dany subskrybent chce wypisać się z naszej bazy, to w końcu i tak to zrobi. Jeżeli będziemy chcieli zatrzymać go wszelkimi możliwymi sposobami, to jedyny efekt jaki osiągniemy, to jeszcze jego większe podirytowanie. Taki zirytowany subskrybent może oznaczyć wiadomości jako spam, lub co gorsza, przekazać niechciane newslettery do organizacji, która zajmuje się walką z niechcianym spamem. Jeżeli taka instytucja odnotuje daną firmę jako rozsyłającą spam, przyszłe wiadomości mogą nie dochodzić do wielu innych subskrybentów.

Dodatkowo trzeba pamiętać o fakcie, że utrzymanie listy mailingowej kosztuje. Przechowywanie adresów, które nie przynoszą żadnych zysków, nie ma więc najmniejszego sensu. Dlatego właśnie trzeba ułatwić wypis subskrybentom najbardziej jak to możliwe i dzięki temu stworzyć miejsce dla nowych, być może bardziej zaangażowanych.

Oprócz zdobywania wiedzy o najskuteczniejszych strategiach e-mail marketingowych, warto też poświęcić czas na poznawanie tych niewłaściwych i szkodzących. Mimo iż temat ten może wydawać się nieco mniej interesujący, to jest równie ważny, a może nawet ważniejszy. Jeżeli bowiem popełniamy podstawowe błędy, to nawet najlepsza strategia marketingowa nie przyniesie oczekiwanych rezultatów.

 

Autor: Jakub Mikołajczak

Dzięki naszym leadom dotrzesz do każdej grupy docelowej

Precyzyjne targetowanie to nasza specjalność. Ponad 4 000 000 aktualnych rekordów czeka na ciebie.

Skontaktuj się z nami

    Przewiń do góry