5 skutecznych strategii na powiększenie listy mailingowej
Sposobów na budowanie bazy mailingowej jest mnóstwo. Jak zatem wybrać ten najbardziej skuteczny? Odpowiedzi warto poszukać w raporcie „MarketingSherpa Email Marketing Benchmark Report”. Jego twórcy przepytali zawodowych e-mail marketerów, które strategie powiększania listy mailingowej wykorzystują najczęściej i które z nich są ich zdaniem najbardziej skuteczne. W ten sposób powstała lista 5 najbardziej efektywnych strategii, które opisujemy w kolejnym artykule.
1. Rejestracja podczas zakupów – 63%
Tą strategie poleca i z pozytywnym skutkiem wykorzystuje ponad połowa ankietowanych e-mail marketerów. Większość z nich uważa również, że ta strategia jest jedną z najłatwiejszych do wprowadzenia. Skąd takie stwierdzenie? Przede wszystkim stąd, że w tej sytuacji prośba o podanie adresu e-mail, aby na niego przesłać np. potwierdzenie dokonanego zamówienia, jest całkowicie naturalna i Internauta w żaden sposób nie czuje, że jego adres jest od niego „na siłę” wyciągany.
Dlatego też właśnie strategia ta jest bardzo skuteczna, ponieważ nie zawiera w sobie żądania, a zamiast tego jest jednym z naturalnych elementów procesu zakupowego. Internauci dokonujący zamówienia z chęcią pozostawiają swój adres, gdyż chcą dla pewności otrzymać potwierdzenie zakupów, które zamówili. Dlatego też, zdaniem wielu e-mail marketerów, nie ma sensu w sklepach internetowych prosić o adres e-mail już na samym początku odwiedzin Internauty, gdyż jeżeli zainteresuje się naszymi produktami, to w końcu i tak sam zostawi nam swój adres.
2. Okienko do zapisu na firmowej stronie WWW – 39%
Kolejna strategia również należy do tych łatwych do wprowadzenia. Chodzi w niej o zamieszczenie na firmowej stronie lub specjalnie przygotowanej stronie docelowej specjalnego okienka, w którym będą wypisane korzyści związane z zapisaniem się na newsletter oraz puste pole do podania swojego adresu e-mail.
Od czego zależy skuteczność tej strategii? Przede wszystkim od dwóch głównych kwestii. Pierwsza z nich to wyjątkowa i atrakcyjna korzyść, którą automatycznie otrzyma klient decydujący się na zapis do bazy mailingowej, natomiast druga to wysokiej jakości treść na firmowej stronie, która udowodni, że newsletter również może zawierać ciekawą i profesjonalną treść. Tą strategię poleciło prawie 40% ankietowanych.
3. Webinary online – 37%
Kolejna strategia należy już do grona tych bardziej zaawansowanych. Z czego to wynika? Głównie stąd, że w jej przypadku wymagany jest profesjonalny ekspert, który swoją ciekawą i oryginalną wiedzą przyciągnie nowych subskrybentów. Strategia ta polega mianowicie na organizowaniu webinarów online, czyli internetowych szkoleń lub wykładów na żywo.
Aby ją skutecznie wykorzystać w pierwszej kolejności należy stworzyć oryginalny temat wykładu lub szkolenia, a następnie zaplanować jego efektywną reklamę, np. poprzez reklamy Google AdWords lub FacebookAds. Osoby, które będą chciały uczestniczyć w wydarzeniu online, będą musiały podać swój adres e-mail, aby uzyskać dostęp do planowanego wydarzenia. Webinary online cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem głównie dlatego, że umożliwiają uczestnikom aktywne udzielanie się podczas wydarzenia, np. poprzez zadawanie pytań. Jednak najważniejszym elementem sukcesu tej strategii jest postać profesjonalnego eksperta z doświadczeniem, który swoją osobą przyciągnie grono zainteresowanych z danej branży.
4. Wydarzenia offline – 31%
Czwarta strategia znacznie różni się od pozostałych, ponieważ jej wykorzystanie ma miejsce całkowicie poza rzeczywistością internetową. Mimo iż zdobywanie adresów e-mail kojarzy się głównie z działaniami internetowymi, to jednak możliwe jest również pozyskiwanie maili poza przestrzenią Internetu. W jaki sposób?
Najlepszymi okazjami do tego są branżowe targi i konferencje. Firma, która wystawia się na branżowych targach, powinna mieć przygotowane specjalne formularze w formie ulotek, na których odwiedzający uczestnicy targów będą mieli możliwość pozostawiania swojego adresu e-mail. Oczywiście w zamian za to należy obiecać im jakiś kupon zniżkowy lub ciekawy gadżet firmowy, aby jeszcze bardziej zmotywować do pozostawienia swoich danych kontaktowych.
Największą zaletą wydarzeń offline jest pozyskiwanie adresów, które następnie odznaczają się wysokimi wskaźnikami Open Rate czy CTR. Z czego to wynika? Głównie z tego, że te osoby miały już okazję bliżej poznać firmę, osobiście porozmawiać z osobami, które w niej pracują i dzięki temu mają do niej o wiele większe zaufanie i czują się z nią bardziej związani, niż osoby zapisujące się do bazy przez Internet.
5. Płatne reklamy – 26%
Ostatnia strategia, którą poleca co czwarty ankietowany, to płatne reklamy, takie jak np. Google AdWords lub Facebook Ads. Oczywiście ta strategia musi być połączona ze specjalnie przygotowaną stroną docelową, na którą będą odsyłać wspomniane wcześniej reklamy. Największą zaletą tej strategii jest fakt, że płaci się tutaj tylko i wyłącznie wtedy, gdy dany Internauta dokona kliknięcia w naszą reklamę. Dzięki temu mamy pewność, że jeżeli nasza reklama będzie słabo przygotowana to prawdopodobnie niewiele osób w nią kliknie, a w związku z tym nie poniesiemy z tego tytułu większych kosztów.
Żeby jednak ta strategia była skuteczna, należy nie tylko profesjonalnie przygotować reklamy, ale również stworzyć interesującą stronę docelową. Jeżeli bowiem reklamy będą świetne, ale strona na którą odsyłamy Internautów kiepskiej jakości, to stracimy dużo pieniędzy, a uzyskamy bardzo niewiele adresów e-mail. Jeżeli więc planujemy skorzystać z tej strategii upewnijmy się wcześniej, że dobrze opanowaliśmy zarówno korzystanie z płatnych reklam, jak i też przygotowywanie profesjonalnych stron docelowych.
Najważniejsze jednak to zapamiętać, że efektywność każdej z powyższych strategii zależy od rodzaju odbiorców wobec których zostanie zastosowana. Dlatego właśnie na początek najlepiej przetestować każdą z nich, aby empirycznie przekonać się, która będzie najbardziej skuteczna w przypadku naszej branży. Nie ma bowiem nic cenniejszego niż wnioski wyciągnięte z własnych, osobistych doświadczeń.
Autor: Jakub Mikołajczak