4 popularne systemy mailingowe

Po co używać systemów mailingowych, skoro grupowe wiadomości można wysyłać też przez pocztę elektroniczną? Powodów jest mnóstwo. Tak naprawdę im wyższy proces automatyzacji, tym lepsza efektywność wysyłanych kampanii. Systemy mailingowe nie tylko pozwalają zaprojektować profesjonalny mailing, ustalić konkretny termin wysyłki, ale też generują niezwykle istotne raporty po każdej wysłanej kampanii. Czy jednak wszystkie systemy mailingowe są takie same? Zdecydowanie nie. Dlatego też w kolejnym artykule porównujemy cztery popularne narzędzia, które mogą pomóc w automatyzacji działań e-mail marketingowych. 
 

1. Mad Mimi, czyli prostota i łatwość w obsłudze

Mad Mimi to przede wszystkim szybki i bardzo sprawny system mailingowy. Jest prosty, intuicyjny i łatwy w obsłudze nawet dla tych, którzy nie mieli wcześniej doświadczenia z tego typu narzędziami. Jednak to, co możemy uznać za plusa, jest jednocześnie minusem. Ceną prostoty i szybkości działania jest brak rozbudowanych, zaawansowanych funkcji, które zazwyczaj są dostępne w innych systemach mailingowych. 

Do plusów można jeszcze zaliczyć fakt, że Mad Mimi jest darmowy do 100 kontaktów, ale nawet płatne abonamenty są wyjątkowo tanie. Przydatne może być również wsparcie przez czat online. Mocno ograniczającym minusem jest natomiast tylko jeden szablon, który może zostać użyty do projektowania mailingów. Dla kogo będzie najlepszy ten system? Przede wszystkim dla osób, które cenią sobie proste i szybkie rozwiązania, a jednocześnie nie potrzebują korzystać z zaawansowanych funkcji mailingowych.
 

2. Aweber, czyli wysoka jakość za wysoką cenę

Kolejna propozycja to już zdecydowanie wyższa półka. Aweber jest systemem rekomendowanym przez użytkowników z całego świata. Głównym minusem jest na pewno cena, która prawdopodobnie będzie zbyt wysoka dla wielu początkujących e-mail marketerów. Za co w tym przypadku płacimy? System udostępnia aż 700 szablonów do tworzenia e-maili oraz ma funkcję przeprowadzania testów A/B. Warto również zaznaczyć, że daje możliwość skorzystania z 30-dniowej wersji próbnej. 

3. Freshmail, czyli polska marka znana na świecie

Freshmail to jeden z najpopularniejszych systemów do e-mail marketingu w Polsce. Jest nie tylko elastyczny i prosty do konfiguracji, ale posiada również ogromną ilość dodatkowych, rozbudowanych funkcji. Warto wymienić chociażby możliwość importowania baz kontaktów z innych usług czy przeprowadzania testów A/B.

Co niezwykle istotne, szczególnie dla początkujących e-mail marketerów, to wyjątkowo niska cena.  Freshmail jest całkowicie darmowy aż do 500 kontaktów i wysłania 2000 e-maili miesięcznie. Czy są jakieś minusy? Dla osób początkujących tworzenie gotowego e-maila może być nieco skomplikowane. Na szczęście Freshmail regularnie organizuje darmowe webinary, na których uczy korzystania z wszystkich, dostępnych funkcji. 
 

4. GetResponse, czyli aż 5 tysięcy szablonów

GetResponse również został stworzony przez Polaków i też zyskał ogromną popularność nie tylko w naszym kraju. Jest rozbudowany, intuicyjny i łatwy w obsłudze, więc z pewnością może zadowolić zarówno początkujących, jak i też doświadczonych e-mail marketerów. Jakie są najważniejsze plusy? Twórcy udostępniają ponad 5 tysięcy gotowych szablonów do tworzenia e-maili oraz bardzo solidne wsparcie przez czat online, które funkcjonuje 24 godziny na dobę. 

Trudno wskazać jeden, konkretny system mailingowy, który byłby w stanie zaspokoić oczekiwania każdego użytkownika. Dla jednych osób najważniejsza może być bowiem niska cena, czy nawet długi okres darmowy, a dla innych rozbudowane, zaawansowane funkcje. Wybór zawsze powinien zatem zależeć od indywidualnych i aktualnych potrzeb. 

Podejmując jednak decyzję o wyborze systemu mailingowego, warto myśleć długoterminowo. To, co teraz jest dla nas wystarczające, nie musi takie być za rok, gdy zbudujemy już większą bazę adresów e-mail i nauczymy się korzystać z bardziej zaawansowanych funkcji. Warto o tym pamiętać i zdecydować się na system, który będzie spełniał nasze oczekiwania przez długie lata. 

Autor: Jakub Mikołajczak